Mój dzień z torebka UR

Mój dzień z torebką UR.

 

Kochani, w tym poście opowiem Wam jak wygląda mój dzień kiedy jestem w Warszawie oraz jak bardzo pomaga mi torebka UR aby zawsze mieć wszystko pod ręką i wyglądać stylowo.

Budzę się ok godziny 8-mej i od razu wstaję z łóżka, nie jestem typem osoby która nastawia cztery drzemki:) Bardzo pilnuję aby mój sen trwał 9 godzin. Jest to dla mnie bardzo ważne i wtedy jestem w 100 % gotowa na cały dzień oraz treningi. Biorę prysznic,myję zęby a po nałożeniu kremu nawilżającego, robię lekki makijaż. Na codzień nie maluję się mocno, ponieważ uważam że mocny makijaż postarza. Zabieram się za śniadanie, które zazwyczaj składa się z owsianki na mleku migdałowym z owocami, miodem i nasionami chia. Do tego obowiązkowe cappucino na mleku migdałowym i tak, jestem uzależniona od kawy:) Ale nie piję jej więcej niż dwie dziennie. W zależności jak jestem ubrana dobieram jedną z torebek UR i pakuję się na cały dzień. Każda z torebek ma osobną kieszonkę na buty co uwielbiam ponieważ pakuję tam buty do treningu. Do środka torebki wrzucam legginsy,koszulkę, sportową bieliznę oraz ręcznik. Dorzucam jeszcze kosmetyczkę i portfel. Mój must have w torebce to baton energetyczny z naturalnych składników,który zjadam podczas treningu lub poprostu kiedy jestem głodna, wrzucam go do bocznej kieszeni wraz z słuchawkami. Zazwyczaj mam dwa treningi dziennie i wtedy pakuję dwa stroje treningowe (wszystko się mieści:)). Zarzucam torebkę UR na jedno ramię i rakiety tenisowe na drugie. Trening zaczynam o 10-tej na korcie i trwa on 2 godziny. Poźniej jem lunch, przeważają na talerzu węglowodany abym miala siłę na drugi trening na siłowni, który zaczynam o 14-stej. O 16-stej jestem już wolna, wypijam koktajl który robię rano w domu i przejeżdzam na umówione spotkanie. Ostatnio są to rzeczy związane z marką UR, cały czas chcemy się rozwijać oraz już planujemy drugą kolekcję. Nie zawsze znajduję czas na spotkania w ciągu dnia,  ponieważ bardzo często po treningu mam odnowę biologiczną jak masaż czy wizyta u fizjoterapeuty. Około 18-stej wracam do domu, parzę herbatę ( uwielbiam te ziołowe jak czystek czy rumianek ) i siadam na swojej ulubionej kanapie. Odpisuję na maila a poźniej już tylko odpoczywam oglądając serial lub czytając książkę. Mój ulubiony serial to 24 godziny. Nie zawsze mam siłę aby gotować wieczorem, więc kolację zdarza mi się zamówić przez telefon. Ale nie jest to słynna pizza na dowóz tylko oczywiście zdrowsze wersje dań :) Przed snem rolluję się i rozciągam, następnie zmywam makijaż i jestem gotowa do snu. Kładę się spać około godziny 23-ciej.

 

Torebka UR daje mi możliwość noszenia tylko jednej torby w ciągu dnia, gdzie wszystko zmieszczę co jest dla mnie ogromną wygodą a przy tym wygląda elegancko ponieważ jest to produkt skórzany.

 

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2019!!!